Netto za Alberta

Sklep sieci „Netto” zastąpił „Alberta” przy ulicy Turystycznej. Na otwarcie sklepu czekało wielu mieszkańców Szklarskiej Poręby. Czy spełni on nasze oczekiwania?

Szklarska Poręba jest droga – to powszechna opinia na temat cen w naszych sklepach. Nie ma bowiem wytłumaczenia fakt, że masło w niektórych sklepach jest o ponad połowę droższe niż w Jeleniej Górze. Większość mieszkańców, jeśli ma tylko okazję zakupy robi w stolicy powiatu. Właścicieli pensjonatów na co dzień można spotkać robiących duże zakupy w Biedronce, Lidl, rzadziej w Tesco. Być może teraz nie trzeba będzie jechać 20 km, aby zrobić przynajmniej podstawowe zakupy.

Z pierwszych opinii wynika, że Netto ma ceny na niskim poziomie. Jednak nie brakuje głosów, że jest to „promocyjna polityka na otwarcie”. Chodzi o to, aby zaistnieć w świadomości mieszkańców, jako sklep tańszy. Później ceny się wyrównają. Pytanie tylko, czy do cen „Netto” dorównają inne sklepy, czy stanie się odwrotnie i to „Netto” podniesie ceny?

Prowadzący sklepy spożywcze mówią, że jeśli spadną im obroty, co jest pewne, będą musieli zastanowić się nad polityką kadrową, oznaczającą zwolnienia. Jednak w handlu już dzisiaj brakuje rąk do pracy, więc zwolnieni pracownicy znają zatrudnienie w innych sklepach, niekoniecznie branży spożywczej.

Warto też pamiętać, że taniej nie zawsze oznacza lepiej. Czasami lepiej za chleb zapłacić 50 groszy więcej i jeść smaczniej i zdrowiej.

www.szklarskaporeba.org

Dodaj komentarz