W Kotle Łomniczki

Ze względu na bezpieczeństwo turystów zamyka się w sezonie zimowym niektóre odcinki szlaków prowadzących w miejscach występowania zagrożenia lawinowego lub oblodzenia. Jednym z takich miejsc – dostępnych od wiosny do jesieni – jest Kocioł Łomniczki.

Przejście przez kocioł jest często wybierane przez turystów jako wariant wejścia na Śnieżkę. Uroda i bogactwo zbiorowisk roślinnych tego miejsca sprawiają jednak, że zasługuje ono na dokładniejsze poznanie. Do Kotła Łomniczki można dojść od strony Karpacza szlakiem czerwonym – od Hotelu Orlinek lub szlakiem żółtym – od stacji kolejowej w Karpaczu, przez centrum miasta do Wilczej Poręby i granicy Karkonoskiego Parku Narodowego. Szlak czerwony, który biegnie wygodną drogą, jest równocześnie jedną z tras rowerowych wytyczonych na terenie parku – na odcinku od granicy KPN do schroniska Nad Łomniczką. Ten fragment wykorzystują chętnie turyści i mieszkańcy Karpacza jako szlak spacerowy podczas pogody uniemożliwiającej wyjście w górne partie Karkonoszy (silny wiatr, opady).

Dużo ciekawszym wariantem podejścia jest wędrówka za znakami żółtymi aż do schroniska wzdłuż Łomniczki. Szlak prowadzi przez las, zwany borem mieszanym bukowo-jodłowo-świerkowym, który rośnie tu dzięki specyficznym warunkom siedliskowym w dnie doliny potoku. Tam, gdzie jest nieco jaśniej i na grubszych warstwach gleby występują również ziołorośla paprociowe, typowe dla niezbyt stromych, wilgotnych stoków dolin i kotłów polodowcowych. Podejście urozmaica wijąca się wśród drzew Łomniczka z malowniczymi przełomami i kaskadami. Dochodzimy do schroniska „Nad Łomniczką”, położonego na wysokości 1002 m n.p.m. Tutaj kończy się szlak żółty, dalej pójdziemy czerwonym.

Powyżej schroniska ścieżka prowadzi przez piętro regla górnego, gdzie dominuje świerk. Drzewa tu rosnące różnią się jednak znacznie od świerków dolnoreglowych. Powodem są bardzo trudne warunki klimatyczne panujące na tej wysokości. Świerki regla górnego rosną w biogrupach (naturalne skupiska drzew), są bardziej ugałęzione, a dolne gałęzie sięgają często aż do samej ziemi. Bardziej rozbudowany i dzięki temu mocniejszy jest także ich system korzeniowy. Oprócz świerków na tej wysokości występuje również jarzębina. Podczas podejścia warto zwrócić uwagę na fragment stoku po prawej stronie szlaku, gdzie w 1994 r. wskutek obfitych opadów deszczu zeszła lawina ziemna. Obecnie w tym miejscu możemy obserwować naturalną sukcesję roślinności w postaci młodych świerków, wierzb i jarzębin. Wykonano tu też specjalistyczne prace zabezpieczające (tzw. zabudowa przeciwerozyjna) szlak turystyczny i stok przed podobnymi zniszczeniami.

Dochodzimy do górnej granicy lasu, która występuje w tym miejscu dość nisko – na wysokości 1100 m n.p.m. (dla porównania – górna granica lasu na zboczu Kopy znajduje się na wysokości 1300 m), ze względu na ukształtowanie powierzchni. Ściany kotła są bowiem naturalną barierą dla borów górnoreglowych. Otwiera się przed nami widok Kotła Łomniczki, uważanego czasem za wielką niszę niwalną z dobrze wykształconymi granitowymi ścianami, jednak bez charakterystycznych dla kotłów moren polodowcowych. Według innej teorii jest to szósty – najmniej wykształcony kocioł polodowcowy z nielicznymi fragmentami dna kotła i pozostałościami moren czołowych. Na najdalszej z nich zbudowane zostało schronisko. Wchodzimy w strefę piętra subalpejskiego.

Oprócz najbardziej charakterystycznej na tej wysokości kosodrzewiny rośnie tu również brzoza, a także liściaste zarośla czeremchy skalnej, jarzębiny górskiej, wierzby lapońskiej i śląskiej. Występują też stanowiska ziołorośli reprezentowanych przez modrzyka alpejskiego i miłosnę górską oraz ziołorośla paprociowe. Nieco wyżej przekraczamy Łomniczkę, która w tym miejscu przecina ścianę kotła ciągiem kaskad i siklaw o długości około 300 metrów i łącznej wysokości 150 m. W sąsiedztwie wodospadu zostało zbudowane na początku XX w. pierwsze schronisko – szybko jednak zniszczone przez lawinę (1902 r.). Od kaskad Łomniczki zaczyna się strome podejście zakosami, prowadzącymi na Równię Pod Śnieżką. W górnej części szlaku mijamy symboliczny cmentarz ofiar gór z pamiątkowymi tabliczkami ku pamięci zmarłych ludzi gór i ku przestrodze wędrowców na szlaku. Jeszcze ostatni odcinek podejścia i wychodzimy koło Śląskiego Domu – schroniska położonego u podnóża Śnieżki. Stąd można wejść na szczyt jednym z dwóch szlaków: czerwonym (zakosami) lub niebieskim – Jubileuszową Drogą, z której roztacza się wspaniały widok na cały Kocioł Łomniczki i przebytą przez nas trasę.

Barbara Wieniawska – NaszeMiasto.pl