Najwyższym szczytem Karkonoszy i Sudetów jest Śnieżka, która wypiętrza się do wysokości 1602 m.n.p.m. Średnio przez 362 dni w roku w górach wieje porywisty wiatr, a średnia roczna temperatura wynosi około 4°C. Trudne warunki pogodowe sprawiają, iż zdobycie szczytu Śnieżki o różnych porach roku nie zawsze należy do łatwych wyzwań. Warto jednak przezwyciężyć wszelkie trudności oraz swoje słabości po to, aby stanąć na szczycie Śnieżki, przekonuje Jarek Rola – niepełnosprawny sportowiec mieszkający w Karpaczu.
Poza codziennymi obowiązkami, w wolnych chwilach Jarek zajmuje się projektowaniem i budową różnego rodzaju sprzętu sportowego dla niepełnosprawnych. W lipcu 2004 roku Jarek Rola rozpoczął projektowanie swojego nowego roweru, który miał być połączeniem wózka i roweru górskiego, umożliwiając sprawne i szybkie pokonywanie dużych podjazdów, stromych zjazdów, poruszanie się po kamieniach i w błocie. W marcu następnego roku górski handbike stał już na kołach i po przetestowaniu roweru okazało się, że projekt był strzałem w dziesiątkę. A możliwości jakie daje rower otworzyły niezwykły rozdział w życiu Jarka.
Nowym założeniem i celem sportowca było zdobycie Śnieżki, tym razem na górskim handbike’u. Przygotowując się do wjazdu na szczyt Karkonoszy najpierw Jarek zdobywał okoliczne wzniesienia w okolicach Jeleniej Góry: Chojnik, Wielką Kopę (871m n.p.m.), Strzechę Akademicką (1258m n.p.m.), Sokolik w Rudawach Janowickich.
Zadanie zdobycia Śnieżki nie było łatwe pomimo tego, że Explorer daje wielkie możliwości poruszania się w terenie. Po pokonaniu wielu trudności udało się osiągnąć cel i 16 lipca 2006 roku Śnieżka została zdobyta przez Jarka Rolę. Jarek jako jeden z nielicznych niepełnosprawnych sportowców spełnił swoje marzenie i dotarł do szczytu, którego miał już nigdy nie zobaczyć. Dużym wsparciem sportowca jest jego żona, która towarzyszy Jarkowi na każdej wyprawie. Wszystkie zdjęcia z wypraw Jarka wraz z żoną oraz kilka filmów można zobaczyć na stronie: www.sport-on.com , która została stworzona po to aby uświadomić ludziom, że fakt, iż jeździ się na wózku nie zamyka człowiekowi drogi do poszukiwania wrażeń i odkrywania nowych obszarów życia na pozór niedostępnych.
Zajrzyjcie również do artykułu „Spod Śnieżki na Kilimandżaro„