Naukowcy alarmują, że granica lasu w Karkonoszach może się przesunąć nawet o 100 metrów w górę. Oznacza to, że przemieścić się mogą całe piętra roślinności. To z kolei może spowodować, że niektóre gatunki zupełnie wyginą. Z tego powodu cztery szczyty w Karkonoszach zostały wytypowane do badań w ramach programu Gloria.
To ogólnoświatowy projekt, polegający na monitorowaniu ekosystemów wysokogórskich na różnych kontynentach. Naukowcy badają, w jaki sposób zapobiec zanikaniu rzadkich gatunków roślin i porostów.
Przez kilkanaście miesięcy naukowcy zbiorą dane o roślinności i temperaturach. Dzięki tym informacjom będą mogli przewidzieć, który gatunek jest zagrożony i podjąć próbę jego ratowania. Prace koordynują pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego i ich czeskiego odpowiednika.
– Stanowiska badawcze zostały założone na Smogorni i Małym Szyszaku oraz czeskiej Studnicni Horze oraz Lucni Horze – informuje Andrzej Raj, dyrektor KPN.
Najbliżej położone podobne stanowiska badawcze założono w słowackich Tatrach.
Mariusz Junik – POLSKA Gazeta Wrocławska
www.naszemiasto.pl