19 lutego odbędzie się w Szklarskiej Porębie Karkonoski Slalom Retro. Zawody dla miłośników narciarstwa w starym stylu. Slalom retro jest bardzo widowiskowy. Świetnie bawią się nie tylko zawodnicy ale również kibice.
Aby wziąć w nich udział należy zaopatrzyć się w sprzęt narciarski rodem ze starych pocztówek. Jak czytamy w regulaminie: nie może mieć on mniej niż 40 lat. Do tego odpowiednie przebranie.
Dla pań mogą być to np.:długie spódnice, dla panów eleganckie pumpy. Strój ograniczyć może jedynie fantazja jego właściciela. Co jednak najważniejsze – zawodnicy slalomu retro muszą wykazać się dużym poczuciem humoru.
Dojechać na starym sprzęcie do mety to duża sztuka i tylko nieliczni mogą poszczycić się znajomością christianii – zapomnianej już techniki jazdy na dwóch deskach.
Jeśli jednak ktoś stwierdzi, że jazda na nartach sprzed półwiecza to dla niego zbyt duże wyzwanie, może pokonać slalom na skibobach, sankach lub bobslejach. Są jednak tacy, którzy uważają, że opanowanie jazdy na tych urządzeniach to równie trudna sztuka.
Szanowne jury oceniać będzie nie tylko: ubiór i sprzęt i styl zjazdu, ale także ogólną prezentację uczestnika. Jak z tego wynika braki w umiejętnościach narciarskich nadrabiać można w inny sposób.
Program Slalomu Retro
- 14.00 – 15.00 – Zapisy do Slalomu Retro
- 15.00 – 15.30 – Prezentacja Uczestników Zawodów ( Pokaz Mody Retro)
- 14.00 -18.00 – Imprezy towarzyszące na scenie ( występy artystyczne ze strony czeskiej i polskiej, a także promocja obu gmin)
- 16.00 – 17.00 – Zawody Slalomu Retro na stoku SkiAreny Szrenica
- 18.00 – Dekoracja zwycięzców , zakończenie imprezy
- 18.15 – Puszczanie lampionów
Partnerem Karkonoskiego Slalomu Retro jest Harrachov. Liczymy więc na uczestnictwo w zabawie naszych czeskich sąsiadów. Nie po raz pierwszy przekonujemy się, że sport łączy ponad granicami – zwłaszcza ten w starym stylu.
Karkonoski Slalom Retro to nowa formuła imprezy od kilku lat organizowanej pod Szrenicą. Jej pomysłodawca jest Przemysław Wiater, który w 2004 roku przypomniał wszystkim ile frajdy może dać jazda na tych już archaicznych nartach.:…”Pierwszy raz na starych, drewnianych nartach przejechałem na „Puchatku” slalom otwierając poważne, „plastikowe” zawody narciarskie „Turnieju Miast Radiowej Trójki” w styczniu 2004 r. Pamiętam, że bramek było wiele, a śnieg twardy i zmrożony. Wystartowałem z „duszą na ramieniu”, linię mety minąłem na mocno trzęsących się nogach, ale slalom pokonałem bez upadku. Po prostu dawne narty nie miały kantów; stopa była tylko częściowo usztywniona, pięta luźna, a na zmrożonym, ubitym przez ratrak śniegu ślizgi jeździły jak chciały…”
Zawodom towarzyszyć będzie wystawa „Bądź retro !” dedykowanej wszystkim miłośnikom dawnych nart.