PKP ma 40 milionów złotych na remont torów. Skróci się podróż z Wrocławia do Jeleniej Góry. Wrocław dzieli od Jeleniej Góry zaledwie 126 km. Jednak żeby pokonać tę trasę pociągiem, trzeba w dusznym i brudnym wagonie spędzić cztery godziny. Pasażerowie przyznają, że to skutecznie zniechęca do podróży, chociaż wrocławianie chętnie jeździliby pociągami do Karpacza czy Szklarskiej Poręby, a mieszkańcy Jeleniej i Wałbrzycha do pracy i szkoły we Wrocławiu.
Taka sytuacja trwa od kilkunastu lat. Jednak nareszcie widać światełko w tunelu: do końca roku kolej chce wyremontować część najbardziej zniszczonych odcinków trasy między Wrocławiem a Jelenią Górą i Zgorzelcem. Jeszcze w 2008 roku przeznaczy na to blisko 40 mln zł z rządowego Funduszu Kolejowego. Jednak na samą tylko modernizację torów trzeba 500 mln zł, na gruntowny remont, razem z zabudowaniami, wiatami itd. – miliard złotych.
– Remontujemy sukcesywnie kolejne odcinki – mówi Krzysztof Wójcik z Zakładu Linii Kolejowych w Wałbrzychu.
Podobnie tłumaczy Mirosław Siemieniec z Wrocławia:
– W miarę możliwości odnawiamy tory, ale wiadomo, że potrzeby są duże.
Pracownicy grzmią, że sytuacja jest bardzo zła.
– Są odcinki w tragicznym stanie. Jak wjeżdża na nie pociąg, to obsługa się modli o bezpieczny przejazd – powiedział nam jeden z nich.
Twierdzi, że do najbardziej zniszczonych należy odcinek między Żarowem a Jaworzyną Śl. Podobna sytuacja jest między Wrocławiem a Kątami Wrocławskimi.
– Tam składy zwalniają do minimum, żeby pasażerowie byli bezpieczni – dodaje pracownik. Również na trasie Wałbrzych-Jelenia Góra tory są w opłakanym stanie. Są miejsca, gdzie lokomotywa niemal się zatrzymuje.
Sytuacja ma się poprawić jeszcze w tym roku. Prace remontowe planowane są też na 2009 rok. Robotnicy mają się wziąć za odcinki m.in. w Jaworzynie, Żarowie, Kątach Wr. i Wałbrzychu.
Ponad 600 mln zł ma kosztować remont trasy Opole – Wrocław – Legnica – Węgliniec – granica państwa i przygotowanie do modernizacji linii Wrocław – Poznań.
Wrocławski oddział jest w trakcie realizacji projektu. Pieniądze pochodzą z europejskiego projektu rozwoju sieci transportowej – TINA, w którym te linie są ujęte. Trasa Wrocław – Zgorzelec nie, więc środki na jej odnowienie zdobywane są z Regionalnych Programów Operacyjnych.
Koleje nabijają nas w butelkę
Za bilet na pociąg osobowy z Jeleniej Góry do Wrocławia zapłacimy 19 zł (II klasa); 28,5 zł (I klasa). Cena nie wydaje się wygórowana, jednak podróżni coraz mniej chętnie decydują się na taki transport. I trudno się im dziwić.
Wybraliśmy jedno przykładowe połączenie – godz. 18.09 z Jeleniej Góry. Skład dopiero po ponad godzinie jest w Boguszowie, po prawie dwóch – w Wałbrzychu. Na Dworcu Głównym we Wrocławiu pojawia się, zgodnie z rozkładem jazdy na stronie internetowej PKP, o godz. 21.41.
Nietrudno wyliczyć, że pokonanie tej trasy zajmuje ponad trzy i pół godziny.
Niestety, tylko naiwni sądzą, że szybciej dotrą na miejsce pospiesznym. Pociąg tej kategorii różni się bowiem od osobowego tylko nazwą i ceną biletu. Podróż trwa bowiem tyle samo, jednak zapłacimy za nią drożej – 31 zł (II klasa), 46,50 (I klasa).
Sylwia Królikowska – POLSKA Gazeta Wrocławska
www.naszemiasto.pl