Kolej w Szklarskiej Porębie

Na rynku księgarskim ukazała się ciekawa pozycja autorstwa Dominika Kara zatytułowana „Kolej w Szklarskiej Porębie”.

Jak pisze autor we wstępie: choć linię kolejową przez Szklarską Porębę cechuje malownicze położenie, wyjątkowy profil oraz interesujące rozwiązania techniczne infrastruktury i taboru w literaturze poświęcono jej do tej pory zaledwie kilka zwięzłych artykułów w literaturze specjalistycznej. Nowa pozycja tę lukę zapełnia.

Dla naszego miasta wydawnictwo jest ważne choćby dlatego, że rozwój Szklarskiej Poręby, jako znanego kurortu turystycznego na początku XX w., był nierozerwalnie związany właśnie z utworzeniem połączenia kolejowego.

Rewitalizowane w tamtym roku połączenie, popularnie zwane „Koleją Izerską”, stało się również nową, ciekawą atrakcją turystyczną.

Z informacji jakie uzyskaliśmy od autora dowiadujemy się, że „Kolej w Szklarskiej Porębie” to publikacja przedstawiająca najbardziej malowniczy fragment trasy z Jeleniej Góry. Opisuje dzieje tego odcinka, przebieg, przewozy oraz wykorzystywany tabor. Na 90 stronach znalazło się 125 ilustracji, w przeważającej większości dotąd niepublikowanych.

Są to reprodukcje przedwojennych widokówek oraz historyczne zdjęcia z archiwum kolei i zbiorów prywatnych. Ideą książki było komentowanie ilustracji tekstem, aby ułatwić i uprzyjemnić lekturę nie tylko pasjonatom kolejnictwa, ale wszystkim interesującym się pociągami i mającymi z nimi styczność przy okazji podróży do Szklarskiej Poręby.

Książka jest do nabycia w księgarni „Libra” ul. Jedności Narodowej 10.

„Kolej w Szklarskiej Porębie” to kolejne ciekawe wydawnictwo dotyczące naszego miasta, które ukazało się na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy. Wcześniej do naszych rąk trafiła książka „Szklarska Poręba – opowieść o ludziach i miejscu” Stowarzyszenia „Puch Ostu”. Obecnie do kupienia jest „Monografia Szklarskiej Poręby” Ivo Łaborewicza i Przemysława Wiatera. Rosnąca liczba publikacji cieszy, a także przybliża i oswaja przestrzeń , w której mieszkamy – nasze miasto . (tekst: Anita Kaczmarska)

Dodaj komentarz