Ludowi zielarze – laboranci
Obszar dzisiejszego Karpacza odkryli górnicy. Kurzacy i pasterze założyli pierwsze osiedla, ale sławę i to przekraczającą granicę Śląska zawdzięcza Karpacz zielarzom, zwanym też laborantami.
Zawodowe zbieractwo ziół istniało po czeskiej stronie na pewno już w XVI w. i tam rozwinęło się szybciej. Po bitwie pod Białą Górą (1620 r., pocz. wojny 30-letniej) na skutek prześladowań religijnych część czeskich zielarzy przeszła na północną stronę gór, znajdując na terenie należącym do protestanckich Schaffgotschów gościnne przyjęcie. Znaczna ich część osiedliła się na terenach dotąd nie zamieszkałych – powstają miejscowości wyżej w Karkonoszach położone: Karpacz Górny, Borowice, Przesieka, Zachełmie, Jagniątków i Michałowice. Przybysze nauczyli tubylców tajemnej sztuki sporządzania leków z roślin i w efekcie Karpacz (w którego rejonie osiedliło się ich najwięcej) staje się na ok. 250 lat siedzibą ludowej farmacji i medycyny. Do ogromnej popularności leków przyczyniła się legenda i nimb tajemniczości otaczający Karkonosze – siedzibę Ducha Gór. Zielarze ten mit podtrzymywali, obierając Go sobie za patrona, ozdabiając Jego podobizną swoje kramy. Na pocz. XVIII w. ujęto zielarstwo w ramy organizacyjne – laboranci utworzyli cech, wprowadzili zawodowe szkolenie i jednolitą recepturę. Sporządzane przez nich leki trafiały do Saksonii, Austrii, Czech, Polski, a nawet do Rosji i Anglii. Jednak zawodowa medycyna i farmacja patrzyły krzywo na ludową konkurencję. Lekarze rozpoczęli walkę (poprzez utrudnienia administracyjne), która musiała się zakończyć klęską laborantów. Pierwsze uderzenie przyszło w roku 1790: zezwolono na produkcję tylko 46 medykamentów, jednym z dalszych była zgoda na sprzedaż leków tylko w miastach, będących siedzibą lekarza powiatowego. W roku 1843 zakazano przyjmowania do cechu nowych adeptów tej sztuki. Ostatni laborant – August Zölfel – zmarł 18 III 1884. Jego dom stoi w Karpaczu nadal przy ul. Konstytucji 3 maja nr 26..