Nieczynne obserwatorium na Śnieżce, zamknięte szlaki na szczyt

Huragan zachwiał dyskiem na szczycie. Pogoda wciąż uniemożliwia ocenę zniszczeń. Symbol Karkonoszy – charakterystyczne dyski obserwatorium meteorologicznego na szczycie Śnieżki – są zagrożone. Obserwatorium będzie nieczynne do odwołania. Zamknięte są też szlaki turystyczne prowadzące na szczyt góry.

Zasypane obserwatorium

Instytut Meteorologi i Gospodarki Wodnej, właściciel obiektu, zarządził w czwartek wieczorem ewakuację siedmiu pracowników. Powodem było niebezpieczne zachowanie się konstrukcji drugiej kondygnacji budynku, tzw. górnego talerza, z którego są prowadzone obserwacje meteorologiczne.

Najpierw w środę meteorolodzy pracujący na Śnieżce odczuli niewielki wstrząs. Dzień później usłyszeli głośny trzask, a potem zauważyli pęknięcia na ścianach i dachu. Wykrzywiła się podłoga, pojawiły się też problemy z zamykaniem drzwi wyjściowych na taras obserwacyjny.

Początkowo sądzono, że powodem zachwiania się talerza są ruchy tektoniczne. Według Roberta Korzeniowskiego, kierownika Centrum Zarządzania Kryzysowego Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego, na Śnieżce nie doszło jednak do tąpnięcia.
– Uszkodzenia powstałe w budynku to raczej efekt trudnych warunków atmosferycznych: dużej warstwy śniegu, mocnego oblodzenia i bardzo silnego wiatru – mówi Robert Korzeniowski.

Trzeci talerz

By ocenić rozmiary zniszczeń, wczoraj przed południem na Śnieżkę próbowała wejść komisja złożona z inspektora nadzoru budowlanego oraz pracowników IMGW. Na szczyt próbowaliśmy dotrzeć także my. Niestety, fatalna pogoda i wiatr dochodzący do 120 km/h zmusiły i nas, i komisję do odwrotu.
– Będziemy próbowali wejść na szczyt, gdy poprawi się pogoda. Możliwe, że w sobotę lub niedzielę – stwierdził Jacek Gierczak z wrocławskiego oddziału IMGW.

Karkonoski Park Narodowy zdecydował się zamknąć czerwony szlak prowadzący na górę.
– To działanie profilaktyczne. Do momentu oględzin budynku obserwatorium nie wiemy, jakie zagrożenie stwarzają talerze. Jeśli niebezpieczeństwa nie będzie, szlak zostanie otwarty – tłumaczy Włodzimierz Zieliński, szef straży parkowej w KPN.

O możliwym zagrożeniu poinformowano też dyrekcję czeskiego parku narodowego. Czesi nie zdecydowali się zamknąć szlaku na Śnieżkę. Będą jednak informowali turystów o zagrożeniu, które może stwarzać budynek obserwatorium.
Teraz meteorolodzy prowadzą obserwacje z czeskiego schroniska na Śnieżce. Dane pomiarowe zapisuje komputer.

To najważniejszy na Dolnym Śląsku punkt obserwacji pogody. Dzięki położeniu zbierane tu dane nie są zakłócone przez powierzchnię gruntu. Śnieżka pozwala z wyprzedzeniem obserwować zjawiska atmosferyczne, które później zachodzą na nizinach.

Talerze drżały przy wietrze

Wicedyrektor wrocławskiego oddziału IMGW Alina Słomska zapewnia, że ze Śnieżki nie znikną talerze obserwatorium. Budynek ma zostać naprawiony. Historia obserwacji meteorologicznych na Śnieżce sięga początków XIX w. Budowa trzech połączonych dysków trwała od 1969 do 1974 r. Zastąpiły one stary budynek obserwatorium z 1880 roku. Meteorolodzy od początku musieli przyzwyczaić się do drżenia talerzy. Zdarza się to przy silnym wietrze. Jego prędkość na szczycie przekracza nieraz 200 km/h, a wiatry wiejące z prędkością 100-150 km/h to nic nadzwyczajnego. Zdarzało się, że wiatr wdmuchiwał do środka śnieg przez najmniejsze szczeliny w ścianach. Projekt budynku nie uwzględniał bardzo trudnych warunków na szczycie. Błędem było np. pokrycie talerzy aluminiową blachą. Ten materiał w niskich temperaturach jest bardzo kruchy. Sople lodu spadające z górnego dysku przebijały blachę dachu dolnego. Naprawiono je miedzianą blachą i papą.

Rafał Święcki – POLSKA Gazeta Wrocławska

0 odpowiedzi na “Nieczynne obserwatorium na Śnieżce, zamknięte szlaki na szczyt”

  1. Właśnie wróciłem ze szlaku, byłem również na Śnieżce – szlak jest otwarty, jednak turystów polskich niewielu. Na Śnieżce zdecydowanie dominują Czesi. Pogoda była przepiękna, wspaniałe widoki, prawie czyste niebo. Zrobiłem dużo zdjęć i postaram się, w najbliższej wolnej chwili, dodać je do serwisu.

  2. Anna, szlaki są czynne o czym przekonał nas Woqlski. Dodał fantastyczne zdjęcia w katalogach: Śnieżka, Czarny Grzbiet, Czarna Kopa, Sowia Dolina, Sowia Przełęcz, Skalny Stół. Nieczynne jest schronisko i restauracja na Śnieżce.

  3. Małe sprostowanie: na Śnieżce nie ma i nigdy nie było schroniska. Jest natomiast restauracja, hol dla turystów, sklepik z pamiątkami i płatna ubikacja (ostatnio 2 zł). Oczywiście wszystko to teraz jest zamknięte do odwołania. Była też możliwość zwiedzenia obserwatorium ale chyba nikt nie wie czy po remoncie obiektu zostanie to utrzymane. Poza tym na Śnieżkę nie zawsze jest tak łatwo wejść, nawet jeśli szlaki są otwarte. Utrudnia to duże oblodzenie lub/i bardzo silny wiatr oraz silne opady. Mnie się udało wejść na Śnieżkę spacerkiem przy bardzo ładnej pogodzie 🙂

Dodaj komentarz