Pierwsza sowiecka bomba atomowa była z Dolnego Śląska

Mija 60 lat od rozpoczęcia poszukiwań i wydobycia rud uranu w Kowarach.

Dziś pamiątką po tamtych czasach jest 1200-metrowa podziemna trasa turystyczna. Przewodniczka Elżbieta Zięba przypomina, że Rosja Radziecka stała się mocarstwem atomowym właśnie dzięki złożom z Kowar.

W tym roku nie ma jednak w Kowarach żadnych specjalnych uroczystości związanych z rocznicą rozpoczęcia wydobycia uranu.

Przy wydobyciu tego surowca pracowało tam ok. 26 tys. ludzi. Podejmowali zatrudnienie dobrowolnie z powodu zarobków przynajmniej dziesięć razy wyższych niż gdzie indziej. Jednak większość z pracowników kopalni uranu zmarła z powodu skutków napromieniowania.

www.prw.pl
Przeczytaj też artykuł: Miedzianka – zemsta Stalina za uran.

Dodaj komentarz