W Maciejowej trwają prace kanalizacyjne. Objazd do centrum wytyczono przez środek kilkumetrowej dziury, jednej mieszkance zdewastowano łąkę, innej uszkodzono owocowe drzewa…
W ramach unijnego funduszu strukturalnego ISPA trwa budowa kanalizacji w Maciejowej. Prace nie przebiegają jednak bezproblemowo. Najlepiej wiedzą o tym mieszkańcy tej dzielnicy Jeleniej Góry.
– Najtrudniej jest dojechać – mówi jeden z mężczyzn. – Porobiono takie objazdy, że osoby, które tu nie mieszkają, mogą albo urwać zawieszenie w samochodzie osobowym, albo zginąć w głębokim wykopie.
Rzeczywiście, polna droga, którą można rzekomo dojechać do ul. Trzcińskiej przystosowana jest chyba jedynie dla koparek i czołgów. To nie wszystko – dróżka w pewnym momencie kończy się olbrzymią dziurą. Na domiar złego trudno wtedy wycofać, bo manewry uniemożliwiają płoty.
– My tu tylko pracujemy – tłumaczą robotnicy. – To nie od nas zależy, ale śmiesznie to jest naprawdę!
Cały artykuł w najnowszych „Nowinach Jeleniogórskich” nr 44/2008
www.nj24.pl