Skocznia powstała przy ulicy Wiejskiej. Przez dwa tygodnie 7 miłośników skoków narciarskich zwoziło i ubijało śnieg na zboczu góry. Konstrukcja, która tu powstała, pozwala skakać nawet na odległość ponad 20 metrów. Skoczkom amatorom nie przeszkadza brak sprzętu. Do zabawy używają nart i butów zjazdowych.
W minioną sobotę zorganizowali turniej, z którego dochód przeznaczyli na pomoc dla chorej na białaczkę dziewczynki. Przyszło ich oglądać ponad 300 osób. Organizatorzy zebrali 1700 zł. Teraz marzy im się sekcja skoków w Kamiennej Górze. Liczą na pomoc urzędu miasta.
Polska Gazeta Wrocławska