Trasa biegowa w Górach Izerskich

Wojewoda Rafał Jurkowlaniec będzie interweniować w sprawie ekologicznego konfliktu w Górach Izerskich. Choć tak na prawdę nie wiadomo, kto jest przeciw nowej trasie biegowej.

Stowarzyszenie Bieg Piastów chciało w tym sezonie przygotować całkiem nową trasę z Jakuszyc do Chatki Górzystów, ale anonimowi ekolodzy w piśmie do Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody oprotestowali zaprojektowany nowy narciarski szlak. W efekcie nadleśnictwo cofnęło zgodę na ratrakowanie trasy.

Nadleśniczy Zyta Bałazy tłumaczy, że musiała tak postąpić po telefonie od Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody. Jednak nadleśniczy dodaje, że ekolodzy podali nieprawdziwe informacje pisząc, że trasa przebiega przez rezerwat. – Wręcz przeciwnie, trasa omija rezerwat Torfowiska Izerskie i strefę ochrony cietrzewi – tłumaczy nadleśniczy.

W piśmie ekolodzy powołują się na opinię Andrzeja Paczosa dyrektora Muzeum Przyrodniczego w Jeleniej Górze, który zaskoczony jest całą sprawą.

– Nie znam przebiegu tej trasy, nie stoję na czele żadnej grupy ekologicznej i nie mam z nic wspólnego z tym protestem – podkreśla Andrzej Paczos. – Kiedyś zapytano mnie opinię w sprawie inwestycji na Hali Izerskiej. Jestem przeciwnikiem jej kolonizacji. I tę opinię wykorzystano w piśmie. Szkoda, że szafując moim nazwiskiem autorzy nie podpisali się pod tym pismem.

Jakuszyce odwiedził wojewoda Rafał Jurkowlaniec, który mówi, że przekonały go argumenty leśników i twórców trasy. Teraz chce jak najszybciej doprowadzić do spotkania z Wojewódzkim Konserwatorem Przyrody i ekologami.

Autorów pisma będzie trudno znaleźć. Znacznie łatwiej będzie można spytać urzędników, dlaczego telefonicznie wyrażali „swoje obawy” w sprawie trasy narciarskiej nie zapoznając się z jej faktycznym przebiegiem na mapach i w terenie? Zwróciła na to uwagę Lokalna Organizacja Turystyczna w liście otwartym do burmistrza. „Z wielkim niepokojem odebraliśmy informację o zamknięciu przez Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody nowo tworzonej trasy narciarskiej z Jakuszyc do Chatki Górzystów. Protesty „ekologów” nie mają żadnych podstaw w faktach. Trasa omija rezerwat ścisły Torfowiska Izerskie. Omija też strefy ciszy cietrzewi. Z naszych informacji wynika, że protestujący przyrodnicy mogli wprowadzić w błąd wojewódzkiego konserwatora przyrody, który naszym zdaniem podjął pochopną decyzję bez oceny faktów na miejscu.”

Czy wojewodzie uda się zażegnąć konflikt i trasa do Chatki Górzystów doczeka się narciarskiego śladu dla biegaczy? Rafał Jurkowlaniec jest zapalonym narciarzem śladowym, wielokrotnie startującym w Biegu Piastów i zajmującym w nim bardzo dobre miejsca.

www.szklarskaporeba.org

Dodaj komentarz