Wojskowe domy wczasowe w Szklarskiej Porębie

W Szklarskiej Porębie wojsko opuściło domy. Puste, szpecą miasto – uważają władze kurortu.
Trzy wojskowe domy wczasowe popadają w ruinę w centrum Szklarskiej Poręby. Armia zrezygnowała z ich prowadzenia 2 lata temu, bo nie potrafiła na nich zarobić.
Domy wczasowe Wysoki Kamień, Śnieżynka i Słoneczko, choć mogły przyjąć jednorazowo nawet 300 gości, miały zbyt niski standard, by turyści chcieli do nich przyjeżdżać. Zaś wojsko nie zamierzało w nie inwestować.

Obiekty przejął wrocławski oddział Agencji Mienia Wojskowego, który miał zająć się ich sprzedażą. Ale kupców dotąd nie znaleziono.

– To obraz niegospodarności i wstyd dla miasta. Turyści pytają, dlaczego tak duże obiekty stoją puste w miejscowości żyjącej z turystyki. Nie bardzo potrafimy im to wyjaśnić – mówi Grażyna Biederman, szefowa informacji turystycznej.

Grzegorz Sokoliński, przewodniczący rady miejskiej, tłumaczy, że władze gminy mają związane ręce.

– Podatki za nieruchomości są regulowane, obiektom nie grozi katastrofa. Nie mamy instrumentów, by zmusić właściciela, żeby jakoś zagospodarował domy – wyjaśnia Sokoliński.

Przedstawiciele Agencji Mienia Wojskowego tłumaczą, że dopiero w kwietniu tego roku nieruchomości przestały być zamkniętymi terenami wojskowymi. Ogłoszono przetarg na wycenę WDW Wysoki Kamień.

Pod koniec tego roku zostanie ogłoszony przetarg na sprzedaż obiektu.

– Ośrodki wypoczynkowe WDW Śnieżynka i Słoneczko wymagają jeszcze uregulowania sytuacji prawnej. Konieczne jest wydzielenie z terenu tych nieruchomości potoku, który nie może być sprzedany – tłumaczy Małgorzata Golińska, rzeczniczka prasowa AMW. Obie nieruchomości Agencja będzie próbowała sprzedać w przyszłym roku.

POLSKA Gazeta Wrocławska
www.naszemiasto.pl

Dodaj komentarz