Zniszczone znaki

Pomazane sprajem, powyginane i przewrócone – tak wyglądają znaki drogowe w Jeleniej Górze. Wandale wyżywają się na tablicach, a zarząd dróg i mostów po każdym weekendzie liczy straty.

Tablic pomazanych przez chuliganów jest przynajmniej kilkadziesiąt: na skrzyżowaniu 1 Maja i Wojska Polskiego, Kiepury, Wolności.

– Przez to może dojść do wypadku – ostrzega Janusz Kurka, kierowca.
Niedawno ktoś wyładował swoją złość na tablicy informującej o zakazie przejścia dla pieszych przy skrzyżowaniu ul. Kubsza i 1 Maja. – To niebezpieczne miejsce. Dość że przechodzący nie widzą, czy nadjeżdża auto, bo widoczność ogranicza duży płot, to jeszcze jakiś wandal zniszczył znak – oburza się pani Jolanta, mieszkanka Jeleniej Góry. – Teraz już naprawdę nie wiadomo, którędy można przejść, a którędy nie.

Jak szacuje Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Jeleniej Górze, koszt wymiany jednego znaku to od 150 do 250 złotych. Tygodniowo wymienianych jest ich kilkanaście, ale to i tak stanowczo za mało, bo tych poniszczonych jest o wiele więcej.

Miejmy nadzieję, że odpowiednie służby pójdą po rozum do głowy zanim ktoś pomyli drogę, wjedzie pod zakaz i spowoduje groźny wypadek.

www.nowiny.jgora.pl

Dodaj komentarz