Stowarzyszenie Bieg Piastów mimo wcześniejszych zapowiedzi o nie utrzymywaniu tras biegowych w kierunku Orla, od kilku tygodni systematycznie zakłada tam ślad. W tą sprawę zaangażował się burmistrz oraz Lokalna Organizacja Turystyczna.
Bieg Piastów w tym roku chciał dla narciarzy przygotowywać całkiem nową, wyjątkowo malowniczą trasę z Jakuszyc do Chatki Górzystów. Jednak nowy szlak oprotestowali ekolodzy, według których narciarze zakłócaliby spokój cietrzewi a odtworzenie poniemieckich przepustów ich zdaniem zagroziłoby rezerwatowi Torfowiska Doliny Izery (!?). Zachodniosudeckie Towarzystwo Przyrodnicze uważa, że narciarzom powinna wystarczyć droga przez Orle.
Stowarzyszenie Bieg Piastów przychyliło się do wniosku burmistrza i prośby Lokalnej Organizacji Turystycznej i przygotowuje trasę narciarską w kierunku Orla.
Już przed świętami Bożego Narodzenia na ten szlak wyjechały ratraki zakładając narciarski ślad. Niestety, praca Stowarzyszenia jest niszczona. Co jakiś czas zamiast narciarskiego śladu można zobaczyć ślady samochodów, które przebijały się z Jakuszyc w kierunku Orla – informują pracownicy Biura Biegu Piastów. I nie jest to incydentalne zdarzenie, lecz wypadki powtarzające się od lat. W poprzednich sezonach na terenie Stowarzyszenia cały czas informowano narciarzy, że trasa na Orle jest niszczona przez jeżdżące nią samochody.
Dzierżawca schroniska w liście skierowanym do burmistrza napisał, że sam jeździ skuterem dowożąc doń zaopatrzenie.
Między innymi niszczenia trasy to jeden z wielu powodów w podejmowaniu decyzji, że zamiast systematycznie naprawiać niszczoną trasę, lepiej wytyczyć nową, po której zimą samochody nie będą jeździć, więc nie trzeba będzie jej ciągle naprawiać. Nowa trasa byłaby znacznie ciekawsza. W wielu miejscach są panoramy na Halę Izerską. Jednak komuś się to nie spodobało. Jak się dzisiaj okazuje, pierwszy protest w tej sprawie był anonimem.
Gdy na początku stycznia wyszło to na jaw, pojawił się nowy protest. Tym razem napisany przez Zachodniosudeckie Towarzystwo Przyrodnicze. Zasiadają w nim ludzie, którzy wcześniej sugerowali, że przyszłość Szklarskiej Poręby to narciarstwo biegowe, a teraz protestują też przeciwko tej dyscyplinie.
Tymczasem nowa trasa biegowa jest niezbędna, ponieważ do Jakuszyc w weekendy zjeżdża już po kilka tysięcy osób. Szlaków jest za mało, aby wszyscy mogli bezpiecznie się na nich pomieścić.
Stowarzyszenie Bieg Piastów potrzebuje też coraz więcej pieniędzy na coraz droższe paliwo do ratraków. Oprócz samorządu Szklarskiej Poręby, nikt w tak bezpośredni sposób, nie dokłada się do kosztów utrzymania tras. Dlatego chyba warto rozpocząć dyskusję, kto i w jakiej wysokości powinien dołożyć się do utrzymania bezpłatnych tras. Miasto robi już dużo.
Nie ma prawnych możliwości wprowadzenia biletów. Narciarze wprawdzie czasami przekazują darowizny na rzecz Biegu Piastów, ale kwoty są zbyt małe, aby można było utrzymać wszystkie szlaki. Nie można też pobierać pieniędzy za parkowanie wzdłuż drogi krajowej.
Narciarstwo biegowe z każdym rokiem będzie coraz bardziej popularne. Jeśli będą pieniądze, jak deklaruje Stowarzyszenie Bieg Piastów, będą utrzymywane możliwie wszystkie trasy, zarówno te do schroniska Orle, jak i do Chatki Górzystów. Statutowym zadaniem Stowarzyszenia, jest popularyzacja tej formy narciarstwa, poprzez utrzymywanie tras.