Najpóźniej w pierwszym kwartale 2009 roku pogotowie ratunkowe przeniesie się do szpitala wojewódzkiego w Jeleniej Górze. – Dostęp do pacjentów nie pogorszy się – zapewnia dyrektor Dariusz Kłos.
– Szpital prowadzi prace adaptacyjne pomieszczeń dla nas. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z harmonogramem, do końca roku zostaną nam przekazane pomieszczenia dla trzech zespołów wyjazdowych oraz dla części administracyjnej – informuje Dariusz Kłos.
Jak mówi, nie będzie to połączenie jednostek. – Będziemy mieć nawet osobny budynek na terenie szpitala – zaznacza dyrektor pogotowia.
Reorganizację przejdą też punkty terenowe pogotowia, w których stacjonują zespoły wyjazdowe. Zlikwidowany zostanie ten na Zabobrzu II. – Prawdopodobnie w centrum miasta zostanie umieszczony jeden zespół, na terenie jednostki straży pożarnej przy ul. Sudeckiej – mówi Dariusz Kłos. – Na swoim miejscu pozostanie zespół wyjazdowy w Sobieszowie.
Jak zapewnia dyrektor, nie będzie utrudnień dla pacjentów. – Dostępność do pogotowia będzie taka sama. Poprawią się natomiast warunki dla zespołów. Pracownicy będą mieli wyremontowane pomieszczenia, przystosowane do potrzeb – mówi. – Budynek na alei Wojska Polskiego, który obecnie zajmujemy, nie jest przystosowany dla potrzeb pogotowia. Nie ma na przykład garaży dla ambulansów. W nowej siedzibie będziemy mieli takie garaże. To przedłuży żywotność aut i zmniejszy ich awaryjność.
Zapewnił też, że przy tym nikt nie straci pracy. A co stanie się ze starą siedzibą? – Budynek należy do urzędu marszałkowskiego. Najprawdopodobniej zostanie sprzedany – mówi Dariusz Kłos.
www.nj24.pl