Remont torów w Karkonoszach

Będą miliony na remont torów w Karkonoszach. Koniec pociągów turystycznych do Czech?
Dolnośląska Służba Dróg i Kolei ogłosiła właśnie przetarg na remont trasy ze Szklarskiej Poręby przez Jakuszyce do granicy z Czechami. Samorząd województwa przejął tę linię od PKP w listopadzie 2007 roku. Trzynastokilometrowy odcinek torów wymaga kompleksowego remontu. Roboty mają ruszyć, gdy tylko przetarg zostanie rozstrzygnięty.

– Chcemy go skończyć przed zimą – mówi Tomasz Maciejewski, naczelnik wydziału kolejowego DSDiK. Inwestycja będzie współfinansowana z unijnych funduszy. W sumie ma kosztować około 17 mln zł.

Dzięki temu będzie można z górskiego kurortu szynobusem dojechać do czeskiego Harrachova. Takie działania tylko pochwalić. Paradoks tkwi w tym, że urzędnicy nie mogą się porozumieć w kwestii uruchomienia już sprawdzonego połączenia do Czech. Chodzi o trasę z Trutnova przez Lubawkę, Kamienną Górę, Jelenią Górę i Lwówek Śląski.
Szynobus kursował przez trzy letnie miesiące minionego roku. Weekendowe połączenia cieszyły się ogromną popularnością wśród turystów.

– Średnio z Polski do Czech podróżowało 170 pasażerów. Zdarzało się i tak, że pociągiem jechało nawet 300 osób – wylicza Artur Zych, starosta lwówecki, który przez kilka miesięcy w zeszłym roku zabiegał o utworzenie połączenia. W sumie z kursów do Trutnova skorzystało około 10 tys. osób. Był to jeden z pomysłów na rozruszanie turystyki w regionie jeleniogórskim oraz przywrócenie jednego z możliwych międzynarodowych połączeń kolejowych.

Niedawno w Jeleniej Górze zorganizowano spotkanie z czeskim przewoźnikiem – firmą Viamont, samorządowcami z Czech i z Polski, aby wznowić kursy także podczas tegorocznych wakacji. Niestety, nikt z wrocławskiego urzędu marszałkowskiego się na nie nie pofatygował.

– Firma Viamont w każdej chwili jest gotowa wozić pasażerów – mówi po rozmowach w Jeleniej Górze starosta Zych.
Teraz sporo zależy od decyzji urzędu marszałkowskiego.
– Trzeba działać szybko, a my nadal nie wiemy, czy wrocławski samorząd będzie współfinansował połączenie – martwi się Zych. A chodzi o niewielką kwotę pieniędzy. Bo linia praktycznie utrzymuje się sama. Brakuje zaledwie około 2 tys. zł miesięcznie. Tyle musiałby dopłacać do kursów szynobusu z Polski do Czech urząd marszałkowski.

– To, że nikt nie uczestniczył w spotkaniu nie oznacza, że nic w tej kwestii się nie dzieje – zapewnia Magda Kuchta z biura prasowego Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego. I jak wyjaśnia, że do spotkania z czeskim przewoźnikiem ma dojść 17 marca. Być może wtedy zapadnie decyzja o losach międzynarodowych kursów. Tłumaczy, iż potrzebna jest też zgoda na jazdę szynobusem po czeskich torach. Ta, która obowiązuje obecnie, kończy się w kwietniu. Ma o nią wystąpić w Czechach firma Viamont.

Więcej pociągów na torowiskach

Od połowy grudnia Polskie Koleje Państwowe wprowadziły do rozkładu jazdy nowe połączenia. Z dodatkowych kursów mogą skorzystać podróżni między Wrocławiem a Kłodzkiem, gdzie jeździ nowy skład. Tak samo jak na trasie Wrocław – Głogów. Dwa dodatkowe połączenia są również na odcinku Wrocław – Wałbrzych.

Zadowoleni mogą również być pasażerowie, którzy będą chcieli dostać się z Legnicy do Międzylesia przez Kamieniec Ząbkowicki. Spółka Kolej Dolnośląska, która należy do marszałka, podstawiła tam szynobusy. Udało się też wywalczyć połączenie kolejowe z Jeleniej Góry do Zebrzydowej.

W tym roku zarząd województwa wyda 57 milionów złotych na przewozy pasażerskie. To o 7 milionów złotych więcej niż w zeszłym roku. Od początku marca trzy nowe kursy uruchomiono też na trasie ze stolicy Dolnego Śląska do Drezna. Miały zastąpić pociągi relacji Görlitz – Wrocław. Jednak po rozważeniu wszystkich okoliczności, PKP zdecydowały się jeszcze o miesiąc, do końca marca, przedłużyć funkcjonowanie tego połączenia. I jak zastrzega Andrzej Piech, wcale nie jest jeszcze przesądzone, czy także po tej dacie pociągi osobowe Görlitz – Wrocław znikną. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w najbliższych dniach.

Katarzyna Wilk – POLSKA Gazeta Wrocławska

0 odpowiedzi na “Remont torów w Karkonoszach”

Dodaj komentarz