Około dwóch i pół kilometra od Bolkowa leży wieś Świny. Znajdują się w niej widoczne z daleka, położone na skalnym wzniesieniu ruiny rycerskiego zamku. Historia Świn sięga początków Państwa Polskiego.
W miejscu obecnego zamku, już w X wieku istniał drewniano – ziemny gród obronny, strzegący przejścia przez przełęcz Kamiennogórską, w głąb Polski.
W połowie XII wieku gród stał się ważnym ośrodkiem administracyjno – wojskowym oraz siedzibą kasztelani. W połowie XIII wieku zanika na rzecz książęcych miast i zamków rola kasztelani, jako ośrodka władzy. Proces ten dotknął również Świny, które straciły swe znaczenie na rzecz pobliskiego Bolkowa. Sam gród natomiast przeszedł w prywatne ręce i stał się własnością rodu Świnków, aż do XVIII wieku.
Postępująca germanizacja spowodowała, że od końca XV wieku zaczęli oni używać nazwiska Schweinchien. Najstarsza udokumentowana wzmianka pochodzi z Kroniki czeskiego dziejopisarza. Było ono wymienione w kronice Kosmasa z 1108 roku jako „Sivini in Polonia”.
Obecnie zamek jest dość dobrze czytelną ruiną. Możemy rozróżnić zamek górny z gotycką wieżą oraz przylegającym do niej renesansowym budynkiem mieszkalnym. Natomiast zamek dolny to pozostałość reprezentacyjnego pałacu oraz nowożytnych fortyfikacji. Jeszcze teraz widać resztki wspaniałych sgrafitowych dekoracji, zdobiących niegdyś zamkowe fasady sztukaterii oraz ozdobnych obramowań okiennych. W dobrym stanie zachowała się brama wjazdowa z barokowym portalem ozdobionym kartuszem.
Od 1991 roku zamek jest własnością Aleksandra von Freiera, szwedzkiego filologa, posiadającego związki z Polską. Chętnie i często tu przyjeżdżającego. Właściciel nie inwestuje jednak w remont obiektu, a raczej w utrzymanie go w nie pogarszającym się stanie.
Zamek jest super .Mam gdzies fajne zdjęcie zrobione przed samą bramą ,ktora robi wrażenie.Proponuje zwiedzanie ruin w czasie przejazdu do Karpacza.Pozdrowienia dla wszystkich odwiedzajacych tą stronke.Aga
Aga, witamy!!! Aga, wrzuć to zdjęcie na stronę. Jeżeli byłby jakiś problem, potrzeba porady, to napisz do Woqlskiego. Może również, z czasem, wrzucisz w formie np. artykułu – relacje z wędrówek. Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Dzięki za powitanie .Zdjęcie jak znajde to postaram sie wrzucic było wykonane z 9 lat temu zwykłym aparatem wiec nie wiem czy będzie możliwość.Pozdrawiam.