Marconi w Piechowicach będzie zielone

Skoro ten obiekt stoi już w tak nieodpowiednim miejscu, niech wkomponuje się kolorystycznie w krajobraz – mówi dyrektor biura Związku Gmin Karkonoskich Witold Szczudłowski o fabryce Ceramika Marconi w Piechowicach. – Na zielono będzie lepiej wyglądać.

– Od strony prawnej nie ma żadnych możliwości wpływu na właścicieli firmy, by zmienili kolor zakładu – podkreśla dyrektor. – Możemy jednak im to zaproponować i przekonywać.

Partnerstwo dla Regionu

Witold Szczudłowski mówi w liczbie mnogiej, bo nie reprezentuje tylko siebie, lecz Partnerstwo dla Regionu Karkonoskiego. To forum obywatelskie, które zrzesza ponad 70 sygnatariuszy, między innymi organizacji lokalnych, które chcą mieć wpływ na zarządzanie regionem i planowanie jego rozwoju.
Biuro Związku Gmin Karkonoskich jest koordynatorem działań Partnerstwa dla Regionu Jeleniogórskiego. I to Partnerstwo – jak mówi dyrektor Szczudłowski – może oficjalnie wystąpić do szefów fabryki, by pomalowali zakład na zielono.

O pomyśle pozytywnie mówi także przewodnicząca Rady Miasta Piechowice Halina Wieczorek. Sceptycznie wypowiada się za to sekretarz Urzędu Miasta w Piechowicach Krystyna Chmielewska. – Uzgodnienia co do koloru można byłoby prowadzić na etapie projektowania inwestycji, a nie wtedy, gdy ona jest już gotowa – mówi pani sekretarz. – To tak, jakbym miała domek i ktoś radził mi przemalować go na inny kolor.

Kwestia techniczna

O problemie takim nie wspomina wiceprezes Ceramiki Marconi Włodzimierz Hajduk. Jego zdaniem należałoby przede wszystkim sprawdzić, czy pomalowanie na inny kolor jest możliwe bez wymiany blach, z których zbudowane są ściany zakładu. – Były wypalane na gorąco, czy można byłoby je teraz malować na zimno pistoletem? – zastanawia się.

Taki sam problem widzi Dariusz Miliński, artysta – jeśli położy się farbę nie taką jak trzeba, to po 3-4 latach będzie złazić i fabryka będzie wyglądać jeszcze gorzej, niż teraz.

Producent się wypowie

Na szczęście firma Ceramika Marconi – jak mówi wiceprezes – nie jest przywiązana do koloru ani logo. Nie jest ono opatentowane. Jego zmiana nie byłaby dużym problemem.
Jaką decyzję podejmie Ceramika Marconi, gdy Partnerstwo dla Regionu Karkonoskiego zwróci się oficjalnie z propozycją pomalowania fabryki na zielono? – Zwrócimy się z pytaniami do producenta blach o możliwość pomalowania. Niech się wypowie – mówi wiceprezes.

Źródło: Leszek Kosiorowski Nowiny Jeleniogórskie

Dodaj komentarz